Pewnego dnia Ja i kolega Makaron zaplanowaliśmy że zdobędziemy Koronę naszych gór. Trochę pogrzebaliśmy w internecie zebraliśmy informacje i ustaliliśmy plan że 28 szczytów zdobędziemy w dwa lata. Pierwszy nasz wyjazd to Bieszczady z Tarnicą i Góry Świętokrzyskie z Łysicą. Zaczeliśmy w wakacje 2003 roku. kolega Makaron przy okazji połączył przyjemne z pożytecznym i wraz z małżonką Wiolką odbębnili swoją podróż poślubną, a że obydwoje uwielbjają Bieszczady więc nie było problemów. Do kompletu udał się z nami nasz kolega Mako i tak rozpoczeła się nasz podróż.