W Ojcowie pod zamkiem znowu spotykamy się razem. Pogoda zaczyna się psuć. Dalej zmierzamy do Groty Łokietka, mijając Bramę Krakowską. Przy grocie straszna kolejka do wejścia. Zaczyna padać. Zjeżdżamy w dól do Ojcowa. Nasza wycieczka zbliża się do końca. Na dole decydujemy że wracamy do domu.