Następnego dnia wybieramy się do Lądka. Odwiedzamy słynną pijalnie wód "Wojciech". Właściwie wody na wszystkie dolegliwości, niektóre swym smakiem i zapachem mogą przyprawić o dolegliwości. Odwiedzamy też Arboretum. Wybraliśmy się też do ruin zamku Karpień nie stety nie doszliśmy na miejsce, mały człowiek nam się zbuntował, a i żona nie zabrała ze sobą stosownego obuwia.